Tym dość dwuznacznym tytułem rozpocznę krótką historię nt. szczepień.

Te szczepienia to niezły biznes sam w sobie. Dowiedziały się o tym Niemcy podczas szału na AH1N1, kiedy dały podpuścić się koncernowi szczepionkowemu do kupienia ponad 50mln szczepionek dla swoich obywateli. Szał się skończył, śmiertelność wirusa była znikoma a urzędnicy zostali z balastem, który pewnie upchnęli jakiemuś krajowi w Afryce. Czytaj dalej